GALERIA AUTORSKA
- "Wciąż obracam się w tym samym własnym “grajdole artystycznym”. Ciągle nurtują mnie te same lub podobne przemyślenia, borykam się jak każdy twórca z sobie samemu postawionymi wyzwaniami iwynikającymi z nich problemami. Staram się je rozwiązywać tak jak potrafię. Wszak uczymy się całe życie. Staram się oczywiście żeby obrazy były “dobrze” namalowane I “trzymały” jakiś tam poziom. Jednak tematy pozostały te same. To pewna iluzyryczność świata. Jego imitatywność, nieustanna niepewność i nieprzewidywalność. Kruchość wyrażana w ciągłym stanie zagrożenia. Dziś mamy wojnę tuż za naszą granicą, chaos gospodarczy i polityczny. Strach przed niespotykaną od lat inflacją. Mój strach jest jest jednak inny i wcale nie mniejszy. Dotyczy nie tego co akurat tu i teraz. To pytania natury bardziej ogólnej o kondycję szeroko rozumianej ludzkości. Jej przyszłość, sens i kierunek w jakim zmierza. Stąd rozpadające się drewniane chaty. Popodpierane byle jak i byle czym kładki i pomosty. Niepewne i prowadzące niewiadomo gdzie. Suche obumarłe rośliny symbolizujące przemijanie i ulotność dawnej świetności, albo przeciwnie pulsujące rozpasaną zielenią funkie i bodiaki rozpierające obrazy wydajace się z nich wyłazić pulsując życiowymi możliwościami. To niezmienne tematy i kadry moich obrazów. Zastygłe w blasku, nieruchome jak w oczekiwaniu… no właśnie – na co? Może zabrzmiało to górnolotnie i pompatycznie. Cóż, nade wszystko są to wdzięczne malarsko tematy.Jest jeszcze w tym wszystkim w tym moim malowaniu ale także w poezji pewna nuta nostalgii, tęsknota za tym co było kiedyś i na pewno nie wróci, wspomnienia za “utraconym” dzieciństwem. Świadomość nieuchronności przemijania i kruchości życia."Piotr Kowieski
- Obrazy namalowane techniką olejną. Utrzymane w szaro-rdzawych tonacjach malowane "złamanymi kolorami" Wszystkie utrzymane w charakterystycznym dla autora nastrojowym klimacie. Są zapisem atmosfery, emocji, przywołują nostalgiczne pejzaże - wizje ze snu. Intencją autora jest aby wywoływały swoisty niepokój u odbiorcy budząc egzystencjalny lęk., tworzyły przestrzeń do poszukiwań zastonowienia się nad rolą i kondycją człowieka we współczesnym świecie.
- Duże znaczenie w malarstwie ma światło wydobywające się i rozświetlające statyczne nieruchome kadry jakby zastygłych w bezruchu rachitycznych roślin, rozpadających się chat i drewnianych mostów. Obiektów które wydają się tylko pretekstem do poszukiwań rytmu obrazu wytaczanych grą światła i cienia. Nad wszystkim unosi się cisza i tajemnica istnienia.